W końcu oczekiwana recenzja Sony Xperia Z5 Compact!
Mam całą listę urządzeń, których recenzję chcę umieścić na Tech Girl, ale Sony Xperia Z5 Compact to mój zdecydowany ulubieniec, który zasłużył na to, aby być pierwszym recenzowanym przeze mnie urządzeniem.
To telefon, na który długo czekałam. To telefon, który w końcu spełnia prawie wszystkie moje oczekiwania. To urządzenie naprawdę godne uwagi. Mając go już prawie dwa tygodnie mogę w końcu powiedzieć o nim więcej. Zaczynamy!
W skrócie: Sony Xperia Z5 Compact to telefon jak trzeba
Na Sony Xperia Z5 Compact przesiadłam się z poprzednika Z3 Compact. Długo wahałam się, czy rzeczywiście dużo skorzystam na tej przesiadce, bo pomiędzy telefonami nie ma spektakularnych różnic.
Jednak możliwość ograniczenia potrzebny każdorazowego wpisywania hasła przy odblokowywaniu ekranu dzięki czytnikowi linii papilarnych oraz lepszy aparat sprawiły, że zdecydowałam się na zmianę. Decyzji tej nie żałuję.
Jak dla mnie Sony Xperia Z5 Compact jest obecnie najlepszym telefonem dla każdego, kto chce mieć urządzenie z najwyższej półki (jeśli chodzi o cenę i parametry), ale też nie chce w kieszeni nosić tabletu (jakie wrażenie można odnieść posiadając któregoś z Samsungów z serii Note) czy cegły. Mnie jego wielkość, waga oraz ogólnie gabaryty odpowiadają idealnie (prowadzę bardzo aktywny tryb życia).
Nie będę tutaj zagłębiać się w zbytnie szczegóły, bo zapewne każdego, kto myśli nad zakupem tego telefonu interesują praktyczne informacje i fakty, które wychodzą przy codziennym użytkowaniu, a nie w sztucznym środowisku testowo-pomiarowym. Do sedna zatem!
Plusy i minusy
Po dwóch tygodniach intensywnego użytkowania telefonu pewne rzeczy pozytywne (jak i nie) rzucają się w oczy. Oto one w przypadku Sony Xperia Z5 Compact.
Plusy
- Piękne i solidne wykonanie, co w zasadzie widać od razu po wyjęciu go z pudełka.
- Rewelacyjny aparat fotograficzny (jeden z najlepszych aparatów w telefonach obecnie na rynku)
- Czytnik linii papilarnych, który działa jak należy.
- Wodoodporność oraz pyłoodporność
- Świetny ekran
- Bezproblemowa obsługa jedną ręką
Minusy
- Bateria pomimo zwiększonej pojemności jest gorsza od baterii poprzednika
- Bardzo łatwo i szybko się nagrzewa
- Zdarza mu się na chwilę przyciąć (co nie miało miejsca u poprzednika)
Najważniejsze specyfikacje techniczne
Jeśli chodzi o parametry telefonu, to przedstawiają się one następująco:
System |
Android 5.1.1 (Lollipop) z aktualizacją do Androida 6.0 (Marshmallow) |
Procesor (CPU) |
Qualcomm Snapdragon 810 (MSM8994) oraz procesor graficzny Adreno 430 |
Pamięć |
32 GB pamięci flash, 2GB pamięci RAM oraz obsługa kart microSD (do 200 GB) |
Bateria |
2700 mAh |
Karta SIM |
Obsługa jednej karty Nano SIM |
Waga |
138 g |
Wymiary |
127,3 x 64,7 x 8,99 mm |
Wyświetlacz |
4,6 cala HD 720p (1280×720) |
Certyfikaty |
IP65 i IP68, czyli odporność na wodę i pył |
Dostępne kolory |
Czarny, biały, żółty i różowy |
Aparat główny |
Matryca mobilna Sony Exmor RS™ o przekątnej 1/2,3 cala i rozdzielczości 23 MP |
Hybrydowy mechanizm automatycznej ostrości o prędkości 0,03 s* |
Funkcja Clear Image Zoom z 5-krotnym powiększeniem |
Powiększenie cyfrowe do 8 razy |
Szerokokątny obiektyw G (24 mm) |
Do ISO 12800 dla zdjęć / 3200 dla filmów |
SteadyShot™ z trybem Inteligentne aktywne — stabilizacja nagrań wideo |
Nagrywanie filmów 4K |
Pulsacyjna lampa błyskowa LED |
Aparat przedni |
Aparat 5 MP z przodu z matrycą mobilną Sony Exmor R™ |
Wideo Full HD |
SteadyShot™ z trybem Inteligentne aktywne — stabilizacja nagrań wideo |
Obiektyw szerokokątny (25 mm) |
Sieci |
GSM / HSPA / LTE |
Łączność |
GPS, Bluetooth® 4.1, DLNA, Wi-Fi MIMO, MHL 3.0, NFC |
Po bardziej szczegółowe specyfikacje techniczne Sony Xperia Z5 Compact odsyłam na stronę Sony oraz GSMARENA
Telefon (i pudełko) Bonda
Moje pierwsze wrażenie, gdy pan w sklepie wręczał mi pudełko z nowym telefonem było następujące: ale małe pudełko!
Rzeczywiście, Sony zmieścił swojego flagowca w dość niewielkim i tajemniczym czarnym pudełku z napisem SPECTRE 007. Nie chciałam go od razu otwierać i rozpakowywać, ale móc się cieszyć tą chwilą na spokojnie w domu.
Po otwarciu pudełka negatywnie zdziwiła mnie tylko jedna rzecz: brak zestawu słuchawkowego. Dla mnie nie jest to problemem, gdyż korzystam ze słuchawek Bluetooth (które również niedługo będę recenzować), ale przy tego typu telefonie i jego cenie (2599 zł) brak zestawu słuchawkowego wydaje się jakimś nieporozumieniem.
Poza telefonem w pudełku znajdziemy standardowe rzeczy:
- Kabel USB
- Ładowarkę
- Instrukcję obsługi i inne papiery.
Wygląd
Sony Xperia Z5 Compact jest naprawdę bardzo solidnie wykonany i wizualnie dopracowany w każdym calu. Telefon zdecydowanie nie należy do najlżejszych (czuć go w dłoni i w kieszeni).
Cały tył obudowy wykonany jest z matowego szkła, które wygląda bardzo estetycznie i nie zbiera odcisków.
Brzegi telefonu wykonane są z plastiku. Ani trochę nie wygląda kiczowato, co często miało miejsce np. we flagowcach Samsunga z serii Galaxy.
U góry obudowy po lewej stronie znajduje się złącze słuchawkowe.
Na dole obudowy znajdziemy złącze do ładowania, które nie jest zakryte osłonką, co miało miejsce w przypadku poprzednika Z3 Compact.
Na dole po lewej stronie znajdziemy slot na kartę microSD oraz kartę SIM, które zostały zakryte pod jedną zaślepką. To jedyna zaślepka, jaką posiada ten model. W lewym dolnym rogu telefon znajduje się otwór na smycz.
Po prawej stronie znajdziemy przycisk zasilania będący również czytnikiem linii papilarnych. Pod nim znajdują się przyciski do sterowania głośnością oraz dedykowany przycisk aparatu.
Głośniki umiejscowione są na górnej i dolnej krawędzi ekranu. Są praktycznie niewidoczne.
Jedyne, co według mnie mogłoby tutaj być lepsze to ułożenie przycisków sterowania głośnością. Mogłoby być one nieco dłuższe (wtedy sterowanie głośnością z kieszeni byłoby nieco łatwiejsze).
Ekran
Sony Xperia Z5 Compact posiada dokładnie takiej samej rozdzielczości oraz przekątnej ekran jak jego poprzednik, czyli 4,6 cala HD 720p (1280×720).
Jest to wyświetlacz Triluminos Display do urządzeń mobilnych z funkcją X-Reality for Mobile oraz dynamicznym poprawieniem kontrastu.
Wyświetlacz rzeczywiście jest bardzo dobry, kolory są żywe oraz świetnie radzi sobie również w słońcu. W porównaniu do telefonów innych marek (np. Samsung) jest dużo bardziej ciemny.
Aparat
Nie jestem specem od aparatów fotograficznych, więc nie przeprowadzę tutaj profesjonalnego testu aparatu. Dla mnie aparat w telefonie to jedyny aparat, jakiego używam, więc ma robić zdjęcia ładne, wyraźne, ostre, o dużej rozdzielczości oraz powinien mieć różne ciekawe tryby, abym mogła czasem się nim trochę pobawić. Ma także nagrywać ładne filmy. Sony Xperia Z5 Compact te wymagania spełnia w zupełności.
Przypuszczam, że mój profil użytkownika aparatu fotograficznego w telefonie odpowiada profilowi 99% z Was, więc moja recenzja aparatu będzie wystarczająca.
W specyfikacji technicznej Sony zapewnia, że ulepszył aparat oraz wprowadził nowe funkcjonalności np. wykonywanie zdjęć bez opóźnienia dzięki automatycznej funkcji ostrości, dobra jakość zdjęć wykonywanych w nocy oraz ulepszony aparat do autoportretów.
Rzeczywiście mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że powyższe obietnice (przynajmniej częściowo) są dotrzymane. W porównaniu do swojego poprzednika Sony Xperia Z5 Compact robi dużo ładniejsze, wyraźniejsze oraz po prostu jakościowo lepsze zdjęcia.
Szczególnie ma to zastosowanie do zdjęć w ruchu. Żadnym z moich poprzednich smartfonów nie dało się zrobić porządnego zdjęcia w ruchu. Z5 Compact to pierwszy telefon, który sprostał temu zadaniu. Spójrzcie poniżej na zdjęcie mojego psa wykonane podczas biegu. Jak dla mnie jego jakość (biorąc pod uwagę warunki wykonywania) jest rewelacyjna.
Jeśli chodzi o zdjęcia w nocy oraz przy słabym oświetleniu, to jak dla mnie wychodzą one podobnie, jak w większości telefonów z tej półki cenowej. Są w porządku, ale mogłoby być lepsze.
Jeśli chodzi o przedni aparat, to zdecydowanie 5 MP robi różnicę, Rzeczywiście możemy nim wykonać całkiem porządne selfie, a nawet nagrać nie najgorszy film.
„Zwykłe” zdjęcia w normalnych dziennych warunkach wychodzą naprawdę bardzo przyzwoicie. Można nawet przed moment pomyśleć, że wcale nie zostały zrobione telefonem komórkowym. Przykłady poniżej.
Po bardziej szczegółowy i profesjonalny test aparatu nowego flagowca Sony odsyłam tutaj.
Bateria
Sony na swojej stronie internetowej huczy, że Xperia Z5 Compact to telefon z najlepszą baterią i zapewnia dwa dni działania bez ładowania. Co ciekawe warunki, dla jakich szacuje czas pracy do dwóch dni są następujące:
** Czas pracy na baterii zmierzono na podstawie profilu użytkowania smartfonu opracowanego przez firmę Sony Mobile Communications AB we wrześniu 2014 r. w celu odzwierciedlenia warunków aktywnego korzystania z urządzenia przez typowego użytkownika z uwzględnieniem szeregu rutynowych czynności (takich jak telefonowanie, wysyłanie wiadomości SMS, korzystanie z Internetu, mediów społecznościowych i gier, odtwarzanie muzyki, wykonywanie i przeglądanie zdjęć, odtwarzanie filmów przez Internet, nagrywanie filmów i ich odtwarzanie).
Skuszona bardzo dobrym działaniem baterii Xperia Z3 Compact byłam pewna, że tutaj będzie jeszcze lepiej. Niestety bardzo się zawiodłam. Pomimo większej pojemności baterii, Sony Xperia Z5 Compact zdecydowanie wypada gorzej w porównaniu do swojego poprzednika.
W opisanych powyżej warunkach mój Sony nie wytrzymał nawet od rana do wieczora (ok. 12 h). Zapewne jest to „zasługa” szybszego i bardziej prądożernego procesora.
Jeśli chodzi o codzienne normalne użytkowanie, to wygląda to tak:
- 2-3 dni pracy na baterii bez włączonego Internetu (ani danych komórkowych ani Wi-Fi), GPS-a oraz z umiarkowaną ilością rozmów i SMS-ów.
- 1 dzień (niecała doba) przy włączonym Internecie, słuchaniu muzyki, aktywnym korzystaniu z Internetu (głównie Messenger), przy cały czas aktywnym trybie STAMINA.
Sony posiada wyżej wspomniany tryb STAMINA, który ma jeszcze bardziej przedłużyć żywotność baterii.
Jest to rzeczywiście bardzo ciekawa opcja, która w wyraźny sposób wydłuża baterię, ale nawet przy włączeniu jej (i dostosowaniu wszystkiego, aby maksymalnie oszczędzać baterię) niemożliwością jest otrzymanie 2 dni bez ładowania. 🙁
Bateria jest zdecydowanie gorsza od baterii poprzednika, ale lepsza od większości topowych smartfonów obecnie dostępnych na rynku.
Działanie
Jeśli chodzi o działanie Sony Xperia Z5 Compact to jest ono jak najbardziej poprawne. Telefon jest bardzo szybki, ładnie reaguje na dotyk . Poradzi sobie nawet z najnowszymi i bardzo wymagającymi grami.
Nagrzewanie
Niestety nie rozwiązano tutaj poprawnie kwestii chłodzenia procesora. Telefon bardzo szybko się nagrzewa i przegrzewa (nawet przy zwykłym korzystaniu z Internetu).
Gdy gramy w grę telefon staje się po prostu gorący. Co ciekawe, nie miało to zupełnie miejsca u poprzednika (poza bardzo długim nagrywaniem wideo).
Przycinanie
Poza tym zdarza się mu czasem przyciąć lub zareagować z niewielkim opóźnieniem, czego również nie zauważyłam w Sony Xperia Z3 Compact.
Poza dwiema powyższymi kwestiami nie mam mu zupełnie nic do zarzucenia.
Czytnik linii papilarnych
Zdecydowanie największą innowacją tego modelu jest czytnik linii papilarnych, który umieszczony jest w przycisku zasilania po prawej stronie obudowy. Nie ukrywam, że była to główna funkcja, która ostatecznie przesądziła o moim zakupie Sony Xperia Z5 Compact.
Czytnik działa bardzo poprawnie. Jego umiejscowienie jest naprawdę idealne. W większości przypadków odblokowywanie następuje po pierwszej próbie. Problemy z rozpoznaniem palca są tylko, gdy jest on wilgotny, ale ten problem występuje we wszystkich telefonach wyposażonych w czytnik linii papilarnych.
Możemy dodać aż do 5 palców, aby w razie utraty jednego z nich można było dalej odblokować telefon.
Sony Xperia Z5 Compact vs Sony Xperia Z3 Compact
Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że pomiędzy Z5 Compact a Z3 Compact nie ma specjalnej różnicy (szczególnie wizualnej), ale po zakupie telefonu stwierdziłam, że jednak są.
Przede wszystkim w modelu Z5 poprawiono praktycznie wszystkie rzeczy, które mi nie odpowiadały w Z3.
- Telefon zyskał na grubości, dzięki czemu dużo lepiej leży w dłoni w porównaniu do poprzednika i jest mniej śliski. W przypadku Z3 niemożliwe było korzystanie z niej bez obudowy ochronnej, ponieważ telefon wyślizgiwał się z dłoni.
- Tylna część obudowy telefonu jest matowa, dzięki czemu nie widać na niej odcisków palców.
- Pozbyto sie niepraktycznej zaślepki portu ładowania i przesunięto ją na dolną krawędź urządzenia.
- Dodano do przycisku zasilania również czytnik linii papilarnych.
- Powiększono baterię, ale niestety nie ulepszono jej żywotności.
- Telefon zyskał odrobinę na wadze, dzięki czemu lepiej go czuć w kieszeni i w dłoni.
- Aparat Z5C robi zdecydowanie lepsze zdjęcia od aparatu poprzednika.
CIEKAWOSTKA
W nowym modelu Sony oczywiście został ulepszony aparat, jego parametry i osiągi. Oczywiście w tym momencie w porównaniu do Sony Xperia Z3 Compact aparat rzeczywiście wypada dużo lepiej. Niemniej ciekawym jest to, że w przypadku Z3 aparat bardzo się pogorszył po aktualizacji do Androida 5.0. Przed aktualizacją aparat naprawdę robił bardzo dobrze zdjęcia, a po stał się przeciętniakiem. Mam nadzieję, że po aktualizacji do Androida 6.0 nie będzie podobnej sytuacji 🙂
Ogólnie
Ogólnie rzecz biorąc telefon Sony Xperia Z5 Compact to najlepszy telefon, jaki kiedykolwiek miałam (a miałam ich, uwierzcie, naprawdę dużo). Poza drobnymi niedoskonałościami takimi jak grzejąca się obudowa oraz nienajlepsza bateria, telefonowi naprawdę trudno cokolwiek zarzucić.
To model z najwyższej półki, który poradzi sobie z najbardziej zaawansowanymi grami czy aplikacjami, a także pozwoli nam robić wyjątkowo dobre zdjęcia i kręcić filmy w rozdzielczości 4K.Nie obrazi sie także na nas, jeśli wrzucimy go do wody lub zechcemy nagrać podwodny film.
Jego kompaktowe gabaryty jak dla mnie są kolejnym plusem – umożliwiają obsługę telefonu jedną ręką, a także bezproblemowe chowanie telefonu do kieszeni. To telefon dedykowany dla osób, które lubią sprzęt z najnowszej półki, ale prowadza aktywny tryb życia i potrzebują urządzenia mniejszego i poręczniejszego.